Piątek- dzień jak kazdy,tylko dodatkowo zaczyna się majówka. Spędziłam dosyć miły wieczór z M oglądając "amerykańskie ciacho" potem grzecznie do spania. Cholera lubie sie koło Niego budzić,robi takie słodkie minki przez sen... Ale bułan bardzo oziębła jak nie ja . Dziś w planach jest jakas impreza,szkoda ze jest tak zimno ... M znowu śpi dziś u mnie ,miejmy nadzieję ,że będzie miło i zapomnę o tym wszystkim... Wspomniałam ,że chce juz lato?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz